W ramach organizowanego przez GOK cyklu przedsięwzięć nawiązujących do historii, tradycji i kultury dawnych końskowolskich sąsiadów 2 grudnia odbyło się w Ratuszu spotkanie poświęcone poznawaniu kultury żydowskiej. W czwartkowe popołudnie uczestniczyliśmy w jednym z najpopularniejszych świąt w judaizmie. Czym jest Chanuka?
Chanuka – To jedno z wielu świąt obchodzonych przez społeczność naszych dawnych sąsiadów corocznie przez osiem dni. Święto Świateł – bo tak też nazywana jest Chanuka w tym roku obchodzone było od 28 listopada do 6 grudnia. Ustanowione zostało na pamiątkę dwóch doniosłych wydarzeń, a właściwie cudów. Pierwszy cud wydarzył się ponoć w starożytnej Judei w II w p.n.e. w trakcie wojny o wolność religijną pomiędzy Machabeuszami – żydowskimi powstańcami – a okupantem – czyli armią króla syryjskiego Antiocha IV. Król Antioch zbezcześcił świątynię jerozolimską i kiedy Machabeusze ją odzyskali musieli ją rytualnie oczyścić. Rytuał wymagał, aby światło zasilane przez specjalną oliwę zabezpieczonej pieczęcią arcykapłana świeciło się w świątyni przez 8 dni. W spustoszonej świątyni znaleziono menorę – siedmioramienną lampę, dzięki której Juda – syn przywódcy powstania mógł przeprowadzić rytuał oczyszczenia. Odnaleziono też zapieczętowane naczynie z oliwą wystarczającą zwykle na utrzymanie w lampie (ner tamid) płomienia tylko przez jeden dzień. Zapalono lampę – a płomień utrzymywał się aż przez osiem dni. Święto Chanuka upamiętnia owo wydarzenie. To dlatego podczas Chanuki, przez osiem kolejnych wieczorów zapala się świece umieszczone w menorze chanukowej.
Drugim cudem, o którym wspomina się w świątecznych modlitwach jest fakt pokonania przez garstkę rebeliantów potężnej, dobrze wyposażonej armii syryjskiej.
W trakcie tego wesołego, rodzinnego święta wręcza się podarki i przygotowuje szereg potraw smażonych na tłuszczu – na pamiątkę cudu z oliwą. Są to pączki, racuchy czy placki ziemniaczane. Ważnym elementem tego świątecznego czasu są gry, w których główną rolę odgrywa mały, drewniany bączek – drejdel.
Chociaż społeczność żydowska stanowiła przed II Wojną Światową niemal połowę mieszkańców naszej miejscowości, to działania faszystów odpowiedzialnych za eksterminację ludności sprawiły, że przez 80 lat w Końskowoli nikt radośnie nie zapalał świec chanukiji.
Chanukę zorganizowaną przez Gminny Ośrodek Kultury – 2 grudnia – poprowadził znakomicie pastor Jarosław Bator. Dzięki niemu zgromadzeni mieszkańcy mogli wysłuchać ciekawej prelekcji, modlitw oraz zaśpiewać radosne, żydowskie pieśni.
Na świątecznym stole nie zabrakło tradycyjnych potraw – placków ziemniaczanych, pączków i racuchów. Dziękujemy paniom Grażynie Sekule z Baru Viola, Bożenie Rodzik oraz Agnieszce Pytlak za te pyszności.
Oprac Joanna Dziewięcka-Oroń
Żródło: www.polin.pl